Po oficjalnym ogłoszeniu nowego dodatku Journey Together, przyszedł czas na kolejny ważny news. Tym razem dotyczył on nadchodzącej rotacji kart, która z pewnością wstrząśnie Pokemon TCG.
Rotacja wchodzi w życie 11 kwietnia 2025 roku i obejmie wszystkie karty z oznaczeniem „F„. Oznacza to, że po tej dacie karty, które są częścią starszych rozszerzeń z tym oznaczeniem, nie będą mogły być używane w rozgrywkach standardowych. Legalne do gry pozostaną karty z oznaczeniem „G”, „H” oraz wszystkie kolejne, które mogą pojawić się do tego czasu. Warto również pamiętać, że nie wszystkie karty podlegają rotacji. Część kart, które nie posiadają przypisanego oznaczenia (np. „F”, „G” itd.), wciąż będą legalne w rozgrywkach standardowych. Przykładem takiej karty jest Rare Candy. Zadebiutowała w rozszerzeniu Sun & Moon, a mimo upływu lat i kolejnych rotacji, karta ta wciąż pozostaje w grze, ponieważ regularnie pojawiają się nowe jej wersje. Zasada jest prosta i dotyczy kart TRAINER : jeśli karta zachowuje tę samą nazwę i funkcję, to nie podlega rotacji, niezależnie od tego, jak stare jest jej pierwsze wydanie. Często zdarza się, że to właśnie te starsze wersje kart są bardziej pożądane przez graczy od ich nowszych wydań.
Opinie graczy na temat nadchodzącej rotacji są mocno podzielone. Z jednej strony, wielu graczy czeka na tę zmianę, traktując ją jako nowy początek i szansę na odświeżenie gry. Z całą pewnością wielu z nich czeka na to, że po rotacji nie będą już musieli martwić się o wszechobecnego Snorlaxa. Z drugiej strony, nie brakuje graczy, którzy nie wyobrażają sobie swoich talii bez Radiantów, Rotom’a V czy Lumineona V.
Choć obecna meta powoli wypycha starsze karty z talii, zastępując je nowymi, to są talie, które po rotacji znikną w całości. Szczególnie odczują to gracze dominującego Regidrago VSTAR.
Warto także zauważyć, że wraz z rotacją, z gry znikną nie tylko same karty V, VSTAR i VMAX, ale także Radianty. Radiant Charizard czy Radiant Greninja były filarami wielu decków i na pewno będzie ich brakować wielu graczom.
Z pewnością warto śledzić rozwój sytuacji i przygotować się na nadchodzące zmiany. Jeśli już teraz znajdziecie talię, która nie będzie zbyt mocno dotknięta rotacją np. Archaludon EX, może to być idealny moment, aby popracować nad jej optymalizacją.
A jak Wy zapatrujecie się na nadchodzącą rotację? Której karty będzie Wam brakować najbardziej?
Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o nadchodzących zmianach!
Pozdrawiam i do zobaczenia przy stole !
Enzym.
Dodaj komentarz